a boy and a girl sitting on a table holding boxes of booze

WIECZORY AUTORSKIE

  1. Antoni Słonimski pojawiał się niekiedy na wieczo­rach autorskich. Przychodzą wówczas tłumy ludzi, w tym dużo młodzieży. Poeta recytuje swoje wiersze lub opowiada. Mówi jasno, precyzyjnie, pięknym języ­kiem. Są to występy rzadkie, ale oficjalne. W gronie zamkniętym, na specjalnych seansach, pan Antoni produkuje się czasem w innym programie — przez je­go usta przemawiają nagle słynni aktorzy: Węgrzyn, Zelwerowicz, Grabowski, Brydziński, Adwentowicz lub Fiszer, odzywa się nawet głos cara Mikołaja. Po­za wskrzeszaniem duchów, poeta trzyma rękę na pul­sie: wciela się we współczesnych, deklamuje np. mo­nolog Hamleta w wykonaniu Adolfa Rudnickiego. Miał niegdyś w tej dziedzinie konkurenta, był nim Witkacy — „wymieniali” między sobą głosy, uczyli się nowych ról. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *