Percy Lubbock w cytowanej już książce podjął się oceny arcydzieł przeszłości posługując się kryterium punktu widzenia: jeżeli utwór ma być udany, ma być piękny, narrator nie powinien zmieniać punktu widzenia przez cały czas opowiadania, jeżeli zaś zmiana taka nastąpi, musi być uzasadniona intrygą całą strukturą dzieła. Opierając się na tym kryterium można umieścić utwory Jamesa wyżej od utworów Tołstoja.Koncepcja ta, wciąż żywa, miała swoje interesujące przedłużenia, aczkolwiek poszczególni jej zwolennicy zdaje się’ zupełnie nie wiedzieli o sobie. W tej perspektywie należy ujmować liczne stwierdzenia rozsiane w cytowanej już pracy Bachtina. W swej książce, niewątpliwie jednej z najważniejszych w dziedzinie poetyki, Bachtin przeciwstawia gatunek dialogiczny czy polifoniczny gatunko- wi monologicznemu, do którego należy powieść tradycyjna (jak widzieliśmy, były to raczej typy).
