Nie wszędzie w literaturze, nie we wszystkich jej realizacjach daje się obserwować w tym samym stopniu różnica między systemem językowym a literackim: swoje minimum uzyskuje w pismach lirycznych lub prowerbialnych, w których wszystkie zdania tekstu wiążą się bezpośrednio ze sobą; maksimum osiąga w tekście fikcji, gdzie przywoływane akcje i postacie z kolei tworzą konfigurację względnie niezależną od zdań pozwalających nam się z nią zapoznać. Faktem jest, iż nawet jeśli owa różnica jest bardzo słaba — istnieje ona zawsze. Wywodzi się z niej trzeci ciąg problemów, tym razem związanych ze słownym przedstawieniem systemu fikcjonalnego (o którym można przecież pomyśleć jako o przedstawionym przez inne medium, na przykład przez film); to zmusza nas do’ uwzględnienia językowego aspektu tekstu literackiego.
