Podpisujemy się w pełni pod uwagą poczynioną niedawno przez jednego z amerykańskich socjologów, który znalazł się w podobnej sytuacji: „Mając do czynienia z podstawową dziedziną zachowania, wolę mgli­ste podejście teoretyczne od ścisłej ślepoty”.Na razie poetyka stawia pierwsze kroki  wykazuje wszystkie braki znamienne dla tej fazy. Wyodrębnianie faktów literackich jest jeszcze tu mało dokładne, nieadekwatne; chodzi o   pierwsze przybliżenia, o nadmierne wpraw­dzie, lecz konieczne uproszczenia. Ponadto przedstawiany tu wykład obejmuje tylko część badań, które można przeprowadzić w ramach poetyki. Wypada sobie-jedynie życzyć, aby nie wzięto nieporadności, która znamionuje te pierwsze kroki stawiane w nowym kierunku za dowód, że jest to kierunek błędny.