-
W ćwierć wieku od chwili narodzin pasji orchideoznawczej warszawski architekt osiągnął tytuł członka Polskiego Towarzystwa Botanicznego oraz Angielskiego Królewskiego Towarzystwa Botanicznego. Inżynier Dokalski, wysoki, postawny mężczyzna o pięknej twarzy i białych włosach, nie jest zbudowany na miarę swego dwupokojowego mieszkania. To jakbyś lwa zamknął w klatce na króliki. Dwie izby wypełnione są po sufit meblami, obrazami i tysiącem wartościowych przedmiotów. Francuskie meble sąsiadują z holenderską szafą z początków XVII wieku.Na ścianie wisi płaskorzeźba dłuta Thorwaldsena. Całości dopełniają zygmuntowskie świeczniki i wazy chińskie z dedykacją do Pałacu Westchnień Wiosny.
