Father Teaching His Son How to Ride a Bike

OBRONNĄ RĘKĄ Z POWSTANIA

  1. Peryferyjne zakłady wyszły z wojny i powstania stosunkowo obronną rę­ką teren poryty był rowami, szyby powybijane,ogrzewanie uszkodzone, ale Ulrychów uniknął zagła­dy. Poza tym wolskim terenem i zabudowaniami wszystko niemal pochłonęła wojna: gmach główny na Ceglanej, sklepy na Marszałkowskiej, Szpitalnej w Hali Mirowskiej. To, co z majątku przetrwało, zo­stało upaństwowione.Przedziwnym i pięknym zrządzeniem losu na czele państwowych zakładów na Ulrychowie stoi i teraz Machlejd. Tyle że Marcin, a nie Artur.Marcin Machlejd, absolwent SGGW, pracuje na Ulrychowie od 1932 roku, kontynuując rodzinne tra­dycje. Choć zajmuje się głównie uprawą pomidorów, a w mniejszym stopniu niektórych kwiatów, zamiast odpowiedzi na pytanie, czy lubi to zajęcie, podsuwa mi wiersz swego krewniaka:Kwiat życia jest osłodą,Gdy smutek, ból i żal Pognębi duszę młodą,Kwiat życia jest osłodą…Olśniony barw urodą Spokojnie patrzysz w dal.Kwiat życia jest osłodą,Gdy serce chwyta żal.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *