Nie tylko parodia, ale każde dzieło sztuki tworzone jest jako paralela i w opozycji do jakiegoś wzoru” n. Ale to Michaił M. Bachtin sformułował pierwszy prawdziwą teorię międzytekstowej poliwalencji. Twierdził on: „W każdym nowym stylu pojawia się element tego, co jest nazywane reakcją na poprzedni styl literacki; zawiera on na równi wewnętrzną polemikę, zakamuflowaną, by tak rzec, anty stylizację czyjegoś stylu, a często nawet jawną parodię […] Artysta prozaik rozwija się w świecie wypełnionym słowami innych, pośród których szuka własnej drogi […]. Każdy członek mówiącej wspólnoty napotyka nie słowa «językowe» neutralne, wolne od czyichś ocen i orientacji, lecz słowa zamieszkałe przez głosy innych.
