Jedność wszystkich tych zabiegów wynika, jak to się nam wmawia, z jedyności wspolnego przedmiotu: literatury. Ale stwierdzenie takie pozostaje w sprzeczności z elementarnymi zasadami badań naukowych. Jedności nauki nie tworzy jedność jej przedmiotu: nie istnieje nauka o ciałach, jakkolwiek ciała stanowią jeden przedmiot, istnieje natomiast iizyka, chemia, geometria. I nikt nie żąda ied- na owych praw dla analizy fizyozmej, famializy chemicznej, analizy geometrycznej w ramach nauki o ciałach. Czyż trzeba jeszcze przypominać znaną prawdę głoszącą, że to metoda stwarza przedmiot, że przedmiot jakiejś nauki nie jest dany z natury, lecz stanowi wynik długiej pracy? Freud dokonał wielu analiz dzieł literackich; należą one wszakże do psychoanalizy, nie zaś do nauki o literaturze.
