Utwory takie mogą przyjmować wręcz formę kroniki lub sagi, jak Bud- denbrookowie. Najbardziej uderzającym przykładem podporządkowania się czasowości jest Ulisses Joyce’a. Jedynym, a przynajmniej zasadniczym stosunkiem zachodzącym między czynnościami jest ich czyste następstwo: zdaje się nam tutaj sprawę, minuta po minucie, z tego, co dzieje się w danym miejscu lub w Umyśle postaci. Dygresje, od których roi się w powieści klasycznej, tutaj już są niemożliwe, ponieważ sygnalizowałyby istnienie innej struktury niż czasowa; jedyną formą, pod jaką można je przyjąć, stanowią sny i wspomnienia postaci.Te wyjątkowe przypadki tylko lepiej uprzytamniają zwykłą współzależność między cza- sowością a przyczynowością, w której ta ostatnia odgrywa właśnie dominującą rolą. Ale również przyczynowość może przejawiać się w różnych postaciach.
