Tak więc Kubusia częstują „flaszką wina”, on wypija „w pośpiechu jeden lub dwa łyki”; gest ten nabiera pełnego sensu dopiero wówczas, gdy przypominamy sobie, jak częstowano kordiałem Tristrama, wylewając „kilka kropel [tego kordiału] na kawałek cukru”. Odpowiedniość ta była całkiem oczywista dla ówczesnego czytelnika; nie można zrozumieć tekstu nie zdając sobie sprawy z jego podwójnego znaczenia, oznacza bowiem ten tekst na równi gest kobiety i tekst Sterne’a. Dopiero dzięki formalistom rosyjskim ziaozę- to uznawać wagę tej cechy mowy. Wiktor Szkłowski pisał już: „Dzieło sztuki jest postrzegane w obrębie stosunków łączących je z innymi dziełami artystycznymi oraz dzięki skojarzeniom z nimi […].
