JEDNO Z MARZEŃ

Nie znaczy to bynajmniej, że to przekracza­nie .immanantności nie ma żadnych stopni. Jednym z marzeń pozytywizmu w naukach humanistycznych jest odróżnienie, a nawet przeciwstawienie interpretacji — subiektywnej, łatwej do zakwestionowania, wreszcie arbitral­nej — opisowi, czynności pewnej i definityw­nej. Od XIX stulecia począwszy formułowano wiele programów tzw. krytyki naukowej, któ­ra odrzuciwszy wszelką „interpretację” dawa­łaby tylko „czysty opis” […]

BADANIA LITERACKIE

Podobnie rzecz się ma z badaniami literackimi: co daje się’ obie­ktywnie opisać (liczba wyrazów, sylab lub dźwięków), to znów nie pozwala wydobyć na jaw sensu; i odwrotnie, gdzie chodzi o sens, tam niewiele jest pożytku z materialnych miar.A jednak powiedzenie „wszystko jest inter­pretacją” nie oznacza: wszystkie interpretacjo są równowartościowe. Lektura jest przebiega­niem obszaru tekstu; biegnie […]

INTERPRETACJA

Słynne „koło hermeneutyczne”, które postuluje konieczną współobecność całości i części, a tym samym znosi możliwość bez­względnego początku, jest już samo świadec­twem nieuniknionego istnienia wielu interpre­tacji. Ale nie wszystkie „koła” są równowar­tościowe: każde pozwala obiec mniej lub wię­cej punktów tekstowego obszaru i ominąć mniej lub więcej jego elementów. I każdy wie z praktyki, że są lektury […]

W OBRĘBIE POSTAWY

Sięgając po to słowo, którego przeciętny literaturoznawca nie darzy uczu­ciem, mniej mamy na myśli stopień ścisłości (z konieczności względnej), jaką osiąga ta dzia­łalność, bardziej za to ogólną perspektywę, którą obiera badacz: jego celem nie jest już opis pojedynczego utworu, pokazanie sensu, lecz ustalenie ogólnych praw, których rezulta­tem jest każdy poszczególny tekst. W obrębie tej drugiej postawy […]