Nie znaczy to bynajmniej, że to przekraczanie .immanantności nie ma żadnych stopni. Jednym z marzeń pozytywizmu w naukach humanistycznych jest odróżnienie, a nawet przeciwstawienie interpretacji — subiektywnej, łatwej do zakwestionowania, wreszcie arbitralnej — opisowi, czynności pewnej i definitywnej. Od XIX stulecia począwszy formułowano wiele programów tzw. krytyki naukowej, która odrzuciwszy wszelką „interpretację” dawałaby tylko „czysty opis” […]
Miesiąc: lipiec 2013
BADANIA LITERACKIE
Podobnie rzecz się ma z badaniami literackimi: co daje się’ obiektywnie opisać (liczba wyrazów, sylab lub dźwięków), to znów nie pozwala wydobyć na jaw sensu; i odwrotnie, gdzie chodzi o sens, tam niewiele jest pożytku z materialnych miar.A jednak powiedzenie „wszystko jest interpretacją” nie oznacza: wszystkie interpretacjo są równowartościowe. Lektura jest przebieganiem obszaru tekstu; biegnie […]
INTERPRETACJA
Słynne „koło hermeneutyczne”, które postuluje konieczną współobecność całości i części, a tym samym znosi możliwość bezwzględnego początku, jest już samo świadectwem nieuniknionego istnienia wielu interpretacji. Ale nie wszystkie „koła” są równowartościowe: każde pozwala obiec mniej lub więcej punktów tekstowego obszaru i ominąć mniej lub więcej jego elementów. I każdy wie z praktyki, że są lektury […]
W OBRĘBIE POSTAWY
Sięgając po to słowo, którego przeciętny literaturoznawca nie darzy uczuciem, mniej mamy na myśli stopień ścisłości (z konieczności względnej), jaką osiąga ta działalność, bardziej za to ogólną perspektywę, którą obiera badacz: jego celem nie jest już opis pojedynczego utworu, pokazanie sensu, lecz ustalenie ogólnych praw, których rezultatem jest każdy poszczególny tekst. W obrębie tej drugiej postawy […]